Robrin Żelazny Młot

 

imię: Robrin gracz: Robert rasa: krasnolud jaskiniowy klasa:  kapłan / drabant
Największe łupy: karwasz pułkownika Tiavela i 13 rubinów złupionych po starciu z etercapem [KPT]  /marpenoth 1373 r. KD/
Największe sukcesy: wcielony w życie pomysł ceremonii ślubnej w zastępstwie zabitego pulkownika Tiavela pod Shadowdale [KPT]  /marpenoth 1373 r. KD/, "bohaterska walka z Secutorem w czasie starcia koło budy Chavchu" /istotna rola kontrczarów Robrina w przeciąganiu starcia/ [uktar 1373 r. KD][KPT]
Największe porażki: "... pobiły mnie krasnoludy, które uważałem za przyjaciół..." /mówi wspominając własną, nieudaną próbę ograbienia zwłok kapelana sojuszniczego 15 regimentu pikinierów Tethyamar/ [uktar 1373 r. KD][KPT]
przyjaźnie:  pan Andarik Kropla Sprawiedliwości, Meliador,  pan Stopus Oksza
antypatie: nieznani mu bliżej uczestnicy kampanii cudownego źródła: Danielus, Izotepion, Pawlin ...
Staż w Gildii Gorlickiej:  od początku - tarsakh 1373 r.  KD], uczestnik  kampanii  partyzanckiej twierdzy w Cormanthorze i Tethyamar [KPT]
ulubiona broń: młot [KPT] Plany prywatne poza Gildią: Samodzielne prowadzenie własnej gildii bądź  przyłączenie do innej gildii...
Rola w drużynie: mówi: "...moja współpraca była owocna, razem z drużyną stoczyliśmy wiele chwalebnych bojów" - przypominając znaczący swój udział w niektórych starciach. Jest dość pomysłowy co udwodnił w osadzie krasnoludów pod Shadowdale planując ślub. Warto pamiętać jednak że Robrin bywa demonstracyjnie skonfliktowany z dowódstwem / konflikt z margrafem Arnulfem   /tarsakh 1373 r. KD/ [KPT]
pomniejsze zasługi: "wielokrotna pomoc medyczna dla drużyny"; uratowanie życia panu Andarikowi;  "logiczne myślenie i odwaga na polu bitwy"
Plany awansu w Gildii: "Pragnę zostać Krasnoludzkim Obrońcą i kapłanem, by dzielnie służyć światu  i Moradinowi moją wiedzą i orężem" - mawia